Dodał, że tego typu działania należy zacząć od siebie – od zrozumienia potrzeby, przełożenia tego na język korzyści, spojrzenia w dłuższej perspektywie na rozwój firmy i miejsce, w którym chcemy być za kilka lat. 

- Jeśli sam w to nie będę wierzył, to mój przekaz nie będzie wiarygodny - podkreślił szef Billennium. Zaznaczył przy tym, że konieczne było też zbudowanie odpowiedniej kultury organizacyjnej, sformułowanie wartości, które będą spójne z przyjętym kierunkiem.

- To również kwestia przekonania ludzi, że to, co robimy jest konieczne z punktu widzenia przyszłości, zbudowania naszej tożsamości i przewagi konkurencyjnej. W IT wiele osób postrzega świat zero-jedynkowo, a my chcieliśmy wyjść poza schematy - tłumaczył dalej.

Na pytanie, jakie kroki zrobił, aby zbudować tę kulturę, odpowiedział, że na początku miał w głowie pewne schematy postępowania i wartości, na bazie których biznes się opierał.

- Te jednak często nie były sformułowane, funkcjonowały w naszych głowach. Czuliśmy, że są właściwe, że tak trzeba działać, że trzeba tworzyć firmę taką, do której sami chcielibyśmy dołączyć, lub z którą chcielibyśmy współpracować. Do momentu osiągnięcia pewnej skali biznesu można w ten sposób działać, ale chcąc rozwijać organizację szybciej i bardziej efektywnie pewne rzeczy trzeba mocniej przeanalizować i sformułować – od tego nie uciekniemy. Niezbędne jest ustalenie wartości firmy, wizji przyszłości oraz celów długo- i krótkoterminowych. Branża IT działała trochę inaczej, procesy decyzyjne bazowały na prostych kryteriach. Ale my dostarczamy swoje usługi do organizacji, dla których cyfryzacja nie jest celem samym w sobie, a środkiem do rozwoju biznesu. Konieczne jest więc dobre zrozumienie potrzeb klienta, a w przypadku usług - oczekiwań, w jaki sposób one mają być realizowane. To wymagało znalezienia odpowiedniej metodologii oraz przekonania całego otoczenia w firmie, że to jest kierunek, w którym musimy podążać - przyznał Bartosz Łopiński.

Cała rozmowa na łamach bezpłatnnego dodatku "CXM" będącego integralną częścią styczniowego wydania magazynu "Customer Experience Manager"